Ujawnienie naruszenia przepisów przez dwóch cudzoziemców i Polaka
Realizując ustawowe zadania na szlakach komunikacyjnych, funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili niepodporządkowanie się zasadom przekraczania granicy przez obywateli Wietnamu i Rosji oraz prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i bez uprawnień przez obywatela Polski. Do ujawnienia naruszenia przepisów przez 30-letniego obywatela Wietnamu doszło w pociągu międzynarodowym "Polonia" relacji Warszawa-Wiedeń. Mieszkający w Polsce cudzoziemiec jechał do czeskiej Ostravy. W trakcie sprawdzania jego dokumentów okazało się, że posiada polską kartę pobytu, ale nie ma paszportu niezbędnego do legalnego przekroczenia polsko-czeskiej granicy. Ujawnienie naruszenia przepisów przez 48-letniego obywatela Rosji i 25-letniego obywatela Polski było wynikiem kontroli drogowej prowadzonej przez patrol Straży Granicznej w rejonie Wodzisławia Śląskiego. Rosjanin podróżował samochodem marki Mercedes z austriacką rejestracją. Podczas kontroli okazało się, że nie posiada dokumentów uprawniających do pobytu na terytorium Polski. Miał przy sobie jedynie prawo jazdy wydane przez władze austriackie. Cudzoziemiec oświadczył się, że mieszka aktualnie w Austrii, gdzie posiada prawo pobytu. Tłumaczył, że paszport i austriacką kartę pobytu zostawił w miejscu zamieszkania. Twierdził, że nie zdawał sobie sprawy, że przekraczając granicę bez tych dokumentów dopuszcza się naruszenia przepisów. Polak #8211; mieszkaniec Rybnika, był kierowcą, kontrolowanego przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, samochodu Land Rover. Podczas sprawdzania dokumentów mężczyzny okazało się, że nie ma prawa jazdy. Gdy funkcjonariusze dokonali stosownych sprawdzeń w bazie danych ujawnili, że nie posiada on prawa jazdy, gdyż zostało mu ono zabrane na podstawie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydanego w związku z ujawnioną wcześniej jazdą pod wpływem alkoholu. W trakcie rozmowy z kierowcą funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że również teraz mężczyzna prowadzi samochód pod wpływem alkoholu. Podejrzenia te potwierdziło badanie przeprowadzone przez przybyły na miejsce patrol policji. Wykazało ono, że kierujący ma prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu.zdjęcia: arch.