Fałszywy dowód chciał uwiarygodnić fałszywym prawem jazdy. Zatrzymany cudzoziemiec podający się za obywatela Rumunii
Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali na pyrzowickim lotnisku obywatela Republiki Mołdowy z fałszywymi rumuńskim dokumentami. Na ich podstawie mężczyzna usiłował przekroczyć polską granicę i odlecieć do Wielkiej Brytanii.Do ujawnienia posługiwania się sfałszowanymi dokumentami doszło podczas kontroli granicznej prowadzonej przez funkcjonariuszy Straży Granicznej przed odlotem samolotu rejsowego do Liverpoolu. Mężczyzna przedstawił do kontroli rumuński dowód osobisty, który wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy, co do autentyczności. Sprawdzenie dokumentu wykazało, że jest podrobiony. Podający się za Rumuna mężczyzna utrzymywał jednak, że dokument jest autentyczny i dla uwiarygodnienia tego faktu pokazał rumuńskie prawo jazdy. Jak się okazało i ten dokument był sfałszowany. Z informacji uzyskanych od służb rumuńskich wynika, że dokumenty na takie dane personalne w ogóle nie były wydawane. Gdy cudzoziemiec uświadomił sobie, że nie udało mu się wprowadzić w błąd funkcjonariuszy Straży Granicznej, przyznał się, że w rzeczywistości jest obywatelem Mołdowy. O ujawnionym przestępstwie Straż Graniczna powiadomiła tarnogórską prokuraturę i wszczęła stosowne postępowanie. Cudzoziemiec został zatrzymany, a sfałszowane dokumenty zabezpieczone. zdjęcie: arch.ŚlOSG