Polak zatrzymany pod zarzutem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej
Straż Graniczna zatrzymała kolejnego członka zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przemytem papierosów w poczcie dyplomatycznej i ich dystrybucją (nawiązanie do komunikatu z 06.11.2008 r.).Działania przeprowadzone wczoraj tj. 28.07.2009 r. przez funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej na terenie Warszawy doprowadziły do zatrzymania 27-letniego obywatela Polski oraz zabezpieczenia 350 paczek nielegalnych papierosów. Jest to kolejna osoba zatrzymana w ramach śledztwa prowadzonego od 2007 r. przez Śląski Oddział Straży Granicznej w Raciborzu i Delegaturę Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Lublinie pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie. Dotychczas w śledztwie zarzutami objęto łącznie 15 osób. Wśród nich są obywatele Mongolii, Polski, Gruzji, Białorusi, Ukrainy i Rosji. Grupa ma na swoim koncie przemyt, paserstwo, fałszerstwo dokumentów i nielegalne przekroczenia granicy. Trzon grupy stanowili obywatele Mongolii, którzy podając się za członków korpusu dyplomatycznego i posługując się sfałszowanymi listami kurierskimi poczty dyplomatycznej, popełniali przestępstwa karno-skarbowe polegające na przemycie papierosów z Ukrainy oraz obrocie nimi na terytorium Polski i innych państw UE. Sam przemyt był wyjątkowo dobrze zorganizowany, a przez to trudny do wykrycia. Przemytnicy mongolscy przekraczali granicę samochodami, które miały tablice rejestracyjne korpusu dyplomatycznego i posługiwali się dokumentami mającymi świadczyć, że są kurierami dyplomatycznymi, a przewożone przez nich przedmioty stanowią pocztę dyplomatyczną. Sfałszowane dokumenty i pieczęcie na przewożonych paczkach miały przekonać służby graniczne, że mają do czynienia z przesyłkami przeznaczonymi dla mongolskich placówek dyplomatycznych w Europie. W rzeczywistości przesyłki nie zawierały poczty dyplomatycznej, ale paczki papierosów przeznaczone do sprzedaży na "czarnym rynku".Na ślad działania grupy wpadli funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w sierpniu 2007 roku, kiedy w trakcie kontroli w przejściu granicznym w Cieszynie, na kierunku wjazdowym z Czech do Polski, ujawnili fakt posługiwania się przez dwóch obywateli Mongolii unieważnionymi mongolskimi paszportami dyplomatycznymi oraz sfałszowanym dowodem rejestracyjnym pojazdu Mercedes Sprinter, który rzekomo miał być własnością Ambasady Mongolii w Moskwie. W samochodzie tym funkcjonariusze Straży Granicznej znaleźli puste torby z zerwanymi plombami poczty dyplomatycznej oraz drugi komplet tablic rejestracyjnych. Mongołowie podawali się za pracowników Ambasady Mongolii w Moskwie i utrzymywali, że wracają z Pragi, gdzie przewozili pocztę dyplomatyczną z Kijowa. Jednak dokonane sprawdzenia m.in. w przedstawicielstwie dyplomatycznym Mongolii, faktów tych nie potwierdziły, wzbudzając tym samym podejrzenia, że pod przykryciem przewozu poczty dyplomatycznej może dochodzić do przemytu nielegalnych towarów. Podejrzenia były tym bardziej uzasadnione, że z podobnymi przypadkami miały już do czynienia służby graniczne i celne Czech i Niemiec. Wszczęte w tej sprawie śledztwo oraz ścisłe współdziałanie Straży Granicznej z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a także nawiązanie współpracy ze służbami Czech i Niemiec a także Ukrainy, pozwoliły na zebranie informacji i zatrzymanie w połowie czerwca 2008 roku , w przejściu granicznym w Dorohusku innych dwóch ob. Mongolii w trakcie próby przemytu do Polski 43 tys. paczek nielegalnych papierosów przewożonych jako poczta dyplomatyczna na podstawie podrobionych dokumentów. Po tym zatrzymaniu, prowadzone czynności nabrały jeszcze większego rozmachu, tym bardziej, że uzyskane w ich toku informacje potwierdziły podejrzenia istnienia całego procederu przemytu wyrobów tytoniowych, charakteryzującego się doskonałą organizacją i rozbudowaną strukturą przestępczą. Ujawniony międzynarodowy charakter grupy spowodował też zacieśnienie współpracy i wymiany informacji między służbami polskimi, niemieckimi, czeskimi i ukraińskimi. Doprowadziło to w konsekwencji do stopniowego zatrzymywania kolejnych członków grupy, w tym organizatorów procederu, a zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutów udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Również zatrzymany wczoraj w Warszawie 27-latek (który odbierał i rozprowadzał do sprzedaży nielegalne papierosy) po doprowadzeniu do lubelskiej prokuratury usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się przemytem i nielegalną dystrybucją przemyconych wyrobów tytoniowych oraz narażenia Skarbu Państwa RP na uszczuplenia z tytułu niezapłaconych należności celnych i podatkowych. W całej sprawie prowadzone są dalsze czynności mające na celu ustalenie, zatrzymanie i pociągnięcie do odpowiedzialności wszystkich osób zamieszanych w ten wyrafinowany i prowadzony na skalę międzynarodową proceder przemytu.