10 lipca do odprawy na kierunku wjazdowym (lot z Kutaisi) stawił się obywatel Gruzji, który okazał do kontroli paszport oraz grecką kartę pobytu. Po sprawdzeniu w bazach danych okazało się, że grecki dokument pobytowy widnieje w systemie jako utracony. W wyniku analizy dokumentu okazało się, że został on podrobiony. Cudzoziemiec kupił ten dokument na terytorium Grecji za cztery tysiące euro, by móc swobodnie podróżować po Europie.
Mężczyzna usłyszał zarzuty użycia jako autentyczny podrobionego dokumentu oraz usiłowania przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom. Orzeczona została wobec niego kara sześciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby dwóch lat